o mały włos, właściwie o cienki włos i nie załapalibyśmy się na imprezę urodzinową u
niepowetowana strata!
ale lucek to litościwy kotecek i zechciał przesunąć termin zgłaszania się o jeden dzień.
czyli dziś jeszcze można!
dla zajętych, zapominalskich i innych gapowatych
jest to szansa!
no i moja ruda gosposia wysłała moje zdjęcie na konkurs, o!
zdążyła.
to ja, filip.
startuję z numerem
na blogu
maskotkaipieska
zapraszam do głosowania
na wspaniałe koty!
a może i na mnie???
Moja sąsiadka z góry ma dwa czarne koty... Bardzo do Twojego Lucka podobne.
OdpowiedzUsuńPowiem ci, że im bardziej czytam Twojego bloga, tym bardziej mam ochotę na takiego czworonoga...
Tylko właśnie nie wiem, czy bym miała tyle serca co Ty... :)
Pozdrawiam cieplutko... :)
ja przez całe życie miałam psy. kota odziedziczyłam, właśnie tego bo po śmierci jego pani dostaliśmy staruszka w spadku.
Usuńserce do zwierząt miałam zawsze. jeśli nie wiesz czy je masz - nie bierz zwierzaka, bo to ogromna odpowiedzialność.
pozdrawiam:)
no proszę jaki pomocny koteczek:D
OdpowiedzUsuńbaaardzo! pranie nieopatrznie położone w jego zasięgu, niedomknięta szuflada - to wspaniałe miejsca dla kota!
Usuń... śliczny kocurek
OdpowiedzUsuńo tak! przepiękny staruszek:)
OdpowiedzUsuńZawsze twierdzę, że koty są bardzo pożyteczne :) to spojrzenie - cudowne, przecież trzeba torebki ...
OdpowiedzUsuńpożyteczne, mądre, sprytne, humorzaste i długo by jeszcze wymieniać:)
UsuńNasza koteczka żyła 16 lat i tak twierdzę że odeszła za wcześnie.
OdpowiedzUsuńTeraz po wielu latach mamy koteczka małego ma 3 miesiące już, filmiki na blogu muszę koniecznie umieścić, bo ta mala rozrabiara urzeka swoimi zabawami. :) Na razie zamieściłam filmiki z życia rzeki z innymi małymi dziećmi co na rzece pływają. :) Też cudne.
A serce do zwierząt otwiera się już w momencie tęsknoty za nim w domu. Tyle że trzeba się nauczyć obsługi. :)
Kochane nasze małe kocie uczy się szybko, być z nami. Ale mnie się tęskni dalej za pieskiem, tyle ze już chyba nie wilczur, za dużo kosztuje serce odejście takiego członka rodziny. A wilczurom siadają tylne łapy niestety. Oj już się rozpisałam wiec - Dobrego wieczora Ewo pięknego spokojnego i uśmiechniętego. :)
elu, ja miałam jamnika. też żył 16 lat - moim zdaniem za mało.
OdpowiedzUsuńkiedy odszedł nie przemogłam się, matkowałam psom moich dzieci i psu wnuczki.
do tej pory nie chcę mieć psa, ale z innego powodu. po prostu boję się, że mnie przeżyje i co wtedy? jaki los go czeka?
filip jest stareńkim kotem, ma prawie 20 lat.
te podwórkowe nie dorastają mu nawet do pięt. może to głupie, ale my rozmawiamy z nim. on nie miauczy, on gada w jakimś języku (śmiech).
a na podwórku są w tej chwili dwa małe koty, każdy od innej matki. to cała historia, może znajdę czas, żeby pokazać ich szaleństwa.
pozdrawiam serdecznie:)
Powodzenia Filipku, ja też zgłosiłam Kocię :-) W ostatniej chwili :-)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za kocię. pooglądamy sobie wszystkie koteczki w poniedziałek!
UsuńGrzeczny kotek. I taki uczynny !!!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo uczynny. i szkód żadnych nie wyrządza.:)
UsuńJuż się dawno zgłosiliśmy :). Fajne zdjęcie :D.
OdpowiedzUsuńja miałam ciagle gości i jakoś wyleciało mi z głowy. ale zdążyłam:)
UsuńPowodzenia dla pięknego koteczka :)
OdpowiedzUsuńkoteczek dziękuje pięknie:)
UsuńOczywiście Filip dostanie mój głos.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
filip mruczy z zadowolenia:)
Usuńserdeczności.
Uczynny nie ma co, a że przy okazji sobie odpocznie...;)
OdpowiedzUsuńczyli co? znowu głosujemy!
ano głosujemy. ja ostatni raz biorę udział w konkursie:)
UsuńJak można go nie kochać? Gdzie i kiedy głosowanie? Pozdrówki, Ewuś.
OdpowiedzUsuńmało w życiu kotów znałam ale ten łamie wszystkie stereotypy. jest wspaniały!
Usuńuściski
Super czarny kocurek, jak sierść mu lśni, wyczesany ;-) buziaki!
OdpowiedzUsuńto prawda, że mu lśni, ale sie sypie niesamowicie. można go godzinami czesać co zresztą uwielbia.. buźka:)
UsuńFilip na trzecim miejscu :-)))
OdpowiedzUsuńbył, już jest daleko!
Usuń...gdzieś się zapodział mój komentarz, dodam tylko że oczy mówią wszystko!
OdpowiedzUsuńMam kota i nie potrafię się złościć.
jest mażenko twój komentarz. na początku!
OdpowiedzUsuńJuż oddałam głos na Filipka (z konopi).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dziękuję aniu w imieniu filipka!
OdpowiedzUsuńuściski.