udało mi się uchwycić wychylające się z ziemi nowe roślinki. nie wiem czy nie za wcześnie dla nich, bo nie wszystkie były przykryte gałązkami....
a zdjęcia były robione w pierwszej dekadzie lutego.
nie wiem, czy nie za wcześnie na tulipany.
teraz są pod śniegiem.
czy je przykryć jak śnieg stopnieje?
i czy to, co rośnie obok tulipanów (tulipany to te pędy w betonowym kwadraciku na pierwszym zdjęciu) to zielsko, czy kwiatki???
zupełnie się nie znam...
na wszelki wypadek nie wyrywam.
Za dwa tygodnie wiosna i 14 stopni ... oby przetrwały pod podusią ze śniegu ... ;-)
OdpowiedzUsuńU nas też już widać zalążki wiosny :-))))
ale u mnie mazury, wiosna późno przychodzi:)
UsuńNie do wiary!!! U mnie wszystko zasypane. Żadnych oznak wiosny.
OdpowiedzUsuńa pod tym zasypanym nowe życie kiełkuje....
UsuńNiesamowite, u mnie śniegu pełno, na początku lutego było go mniej ale żeby takie kwiatki??? cud! przykryj je koniecznie bo jeszcze mróz wykosi te pięknoty. Buziaki!
OdpowiedzUsuńno właśnie - takie kwiatki! sama jestem zdziwiona, ale może to normalne?
Usuńnigdy nie miałam kwiatków. buziak!
Calkiem sie na tym nie znam, co Ci obok tulipanow wschodzi. Moze powinnas pogrzebac w necie?
OdpowiedzUsuńU nas zupelnie sie na wiosne nie zanosi, na razie i nas zasypalo.
no pogrzebię i co napiszę? zielone i ma listki?
Usuńgdybym miała jakiś atlas...
Przez Ciebie monitor oplulam!!!
UsuńDawno sie tak nie uchachalam.
Niesamowite, może będzie szybko wiosna ??
OdpowiedzUsuńoby twoje słowa okazały się prorocze....
UsuńNie wierzę! Kobieto u mnie śniegu z 30 cm a dziś jeszcze do tego wieje okrutnie...
OdpowiedzUsuńWiosny ani widu...
u mnie wczoraj jeszcze sypało a dzis już odwilż jest.
UsuńI na takie widoki czekamy.Wyszły bo pewnie pod pierzynką ze śniegu miały ciepło i przy roztopach to widać.U mnie jeszcze cisza
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
u mnie powinno być najpóźniej widać wiosnę. toż to mazury....
Usuńna moje oko w kwadraciku tylko jedno jest zielsko .. po lewej stronie...
OdpowiedzUsuńjednak poczekaj do wiosny... zobaczymy co z tego wyrośnie...
u mnie nawet kawałeczka nie ma ziemi... wszędzie śniegu multum...
co do tulipanów... oczywiście, że jeszcze na nie za wcześnie ...
na moje oko to samo zielsko, oczywiście oprócz tulipana. ale skoro nie znam się, to nie ruszam:)
Usuńnie ma zamartwienia, nic im nie będzie , one mają okres wegetacji związany z długością dnia i nie obchodzi ich śnieg i mróz, dadzą radę. Nie okrywa się.
OdpowiedzUsuńaaaaaaa, to takie buty! nie wiedziałam o tym okresie wegetacji. całe życie człowiek się uczy.
UsuńO! A to już naprawdę wiosna :)!...
OdpowiedzUsuńbyła.....teraz znowu śnie sie roztapia. mam nadzieję, że to już ostatni:)
UsuńTulipanom nic nie będzie, one harde są :)
OdpowiedzUsuńto się cieszę. niewiele ich mam, ale zawsze szkoda by było...
UsuńNiech sobie rosną , skoro natura im nakazała...
OdpowiedzUsuńnatura też czasem nie wie co robi...ale niech rosna:)
Usuńdziękuję. w wolnej chwili zobaczę twoje zdjecia. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystkie roślinki przetrzymają ten śnieg, bo noce nie były zbyt mroźne- przynajmniej u mnie. Mam takie same pierwiosnki jak Twoje, czyli mocno bordowe. One zakwitają bardzo wcześnie. Czy to zielsko, trudno powiedzieć, ale sama niedługo zobaczysz.
OdpowiedzUsuńU nas już od wczoraj zaczął topnieć śnieg i mam nadzieję, że już więcej nie będzie padał. Na razie porządna chlapa.
Pozdrawiam prawie wiosennie.
u nas też topnieje, choć na noc nieco przymarza, tak do -1. ale to dobrze, bo nie ma gwałtownych roztopów. tych pierwiosnków mam sporo, ale tylko jedna kępka wychyliła głowki.
Usuńi ja wiosennie pozdrawiam:)
Jeszcze raz przyjrzałam się tym roślinkom i wydaje mi się, że to jednak zielsko. U mnie tej nocy już ma nie być mrozu, tylko +1. Jutro mąż pojedzie karmić koty, więc zobaczy, czy nasze bordowe pierwiosnki już kwitną.
UsuńWieczorne pozdrowienia.
No nareszcie - zawsze to jakaś nadzieja
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała, ale nadzieja to nie jest to, czego ostatnio mam pod dostatkiem....
UsuńEwo już widać początki ,zwiastujące wiosenkę kochaną,roślinki też mają już dość siedzenia pod śniegową pierzyną.
OdpowiedzUsuńA może Ty je kobieto czymś podgrzewasz,że tak pięknie wychyliły swoje głowinki z ziemi,co?Przyznaj się,zawsze mówią,że na Mazurach chłodniej,a jak okiem sięgnąć na Twoich grządkach przedwiośnie.
sama jestem zdziwiona. może rzeczywiście pod śniegiem było im cieplutko?
Usuńjak niedźwiadkom? wiosna pokaże co przetrwało, teraz znowu przysypane nieco.
Ojej jakie cudne widoki !
OdpowiedzUsuńNo to już wierzę że wiosna idzie :-))
były cudne. teraz znowu snieg, ale powolutku topnieje. nadzieja w tym, ze to ostatni śnieg tej zimy:)
UsuńNo proszę... a u mnie śnieg.
OdpowiedzUsuńfiliżaneczko czerwona, a gdzie ty mieszkasz? w jakich okolicach? bo u mnie juz nie pada, wręcz topnieje.:)
OdpowiedzUsuńPomorskie:)
UsuńNapadało Ci u mnie śniegu ostatnio i przy okazji chlapa się zrobiła.
OdpowiedzUsuńJa już troszku jak działkę mam i też nie zawsze wiem, które to zielsko, a które to, np. kwiatki. Więc czekam, aż nieco wszystko podrośnie i jeżeli to coś okaże się chwastem - wyrywam.
Pozdrawiam serdecznie.
no i ja czekam...trawę odróżniam i te moje kiełeczki. reszta poczeka:)
Usuńuściski;)
Tulipany dadzą sobie radę tym bardziej, że obiecują cieplejsze dni. Taki widok młodych roślinek, to raj dla oczów i nadzieja dla duszy, po długiej zimie.
OdpowiedzUsuńto prawda, raj dla oczu. dobrze, że z miarką nie biegam i nie sprawdzam codziennie ile urosły. ale cieszę się na wiosnę, oj, bardzo się cieszę!
UsuńWidzę, że już biegałas po działce. Te kwiaty wczsno wiosenne nie trzeba przykrywać, same sobie dają radę. U mnie wszystko jeszcze pod śniegiem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńteż tak myślę, ale jak zobaczyłam te kły tulipanów to wymiekłam....
Usuńpozdrawiam
Jeszcze chwile i wybuchnie!
OdpowiedzUsuńWiosna, oczywiście....
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
mam nadzieję, że huk będzie porządny! i ciepły!
Usuńuściski
Piękno w najczystszej postaci, Ewuniu! Ponadto te cudownej kwiaty w swej wczesnowiosennej nieśmiałości natchnęly mnie takim optymizmem, że aż cholesterol obnizył mi sie o całe piętnascie procent - 15% - FYNFCYJN PROCYNT !!!
OdpowiedzUsuńcałuski piękne jak nad stawem brzózki
to zupełnie jak u mein mann!
Usuńbuzinki:)
Niesamowity, wymarzony widok już podczas jej ciągnącej się zimy :P U mnie jeszcze nic nie kiełkuje :( Udało im się znów przetrwać śnieg?
OdpowiedzUsuńChcę już wiosnę..:)
udało się .śniegu prawie nie ma, wszystko pięknie rosnie!
UsuńOpisałąm się i wcięło !
OdpowiedzUsuńZajrzyj, proszę, do Ovo - zaraz wstawię zdjęcie kandydata na Waszego przyjaciela.
zajrzałam i napisałam:)
OdpowiedzUsuń