tag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post5703251145260956284..comments2024-02-05T09:33:13.528+01:00Comments on mazurska kraina...: wtrącać się czy nie?ewa z mazurhttp://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comBlogger45125tag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-15565920155155488002013-12-09T23:24:52.899+01:002013-12-09T23:24:52.899+01:00:):)Abigailhttps://www.blogger.com/profile/08492484068257016922noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-23437556695952137812013-12-07T15:44:48.538+01:002013-12-07T15:44:48.538+01:00ale u ciebie towarzystwo domowe jest, gryzmo. a u ...ale u ciebie towarzystwo domowe jest, gryzmo. a u mnie podwórkowe i trzeba ustalić kto rządzi.<br />macham zimowo z wiatrem i sniegiem.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-69226485322286217622013-12-07T15:43:25.944+01:002013-12-07T15:43:25.944+01:00wspomnień???? chyba czegoś nie rozumiem. ale to do...wspomnień???? chyba czegoś nie rozumiem. ale to dobry temat na post, dziękuję za podpowiedź. a koty są różne, jedne się łaszą i godzinami na kolanach siedzą, inne pozostają trochę dzikie i wieją.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-7308192950119855092013-12-07T07:35:43.859+01:002013-12-07T07:35:43.859+01:00nie chcę przywoływać wspomnień. mówisz , że koty...nie chcę przywoływać wspomnień. mówisz , że koty nie są samotnikami. przecież one do jedzenia schodzą się do Ciebie. w zimie może i do ciepła. ale , wyobraż sobie , jakby miały jedzenia pod dostatkiem wszędzie czy też by przychodziły ? kot , jeżeli kocha , to w sposób bardzo inny niż np. pies. zresztą , jak można mówić że kocha? on , kot , bierze od człowieka to co dla niego dobre, potem , odchodzi. ma swoje ścieżki.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-41492940851982746362013-12-06T22:19:59.177+01:002013-12-06T22:19:59.177+01:00ja się nie wtrancam gdy niema rozlewu krwi .Mam dz...ja się nie wtrancam gdy niema rozlewu krwi .Mam dziesięcioletnią zgraję kotowaty i psia i 15 letni staruszek kotowaty który wychował sukę i drugiego kota . Wtrąciłam się tylko raz , ale niepotrzebnie - futrzaki dadzą sobie radę <br />wieczorowo i wrednie zimowo - DośkaGryzmolindahttps://www.blogger.com/profile/12402656701250628935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-88323313113884339492013-12-06T20:35:38.144+01:002013-12-06T20:35:38.144+01:00problem polega tym na tym, że jak pojawia się gapa...problem polega tym na tym, że jak pojawia się gapa to strzałka staje się niewidoczna, podlizuje się lub znika jak sen jaki złoty...<br />ale ten calm aid kupię, przyda mi się, dzięki, abi.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-77873877640811894062013-12-06T20:32:24.586+01:002013-12-06T20:32:24.586+01:00Nie da rady z kotami... Możesz Strzałce podać Calm...Nie da rady z kotami... Możesz Strzałce podać Calm Aid przez jakiś czas (do kupienia w necie lub u weterynarza), albo założyć obrożę feromonową, chociaż jeśli ona się tyle rusza i po polu goni to niezbyt to ekonomiczne i Calm Aid lepszy będzie... Koty to są zwierzęta bardzo terytorialne... Niektóre zwłaszcza...Abigailhttps://www.blogger.com/profile/08492484068257016922noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-80981036645793569012013-12-06T20:08:16.999+01:002013-12-06T20:08:16.999+01:00????? jak się ma coś do powiedzenia, to czemu nie ...????? jak się ma coś do powiedzenia, to czemu nie pisać? one nie są samotnikami. zwłaszcza te małe. nie rozstają się ani na chwilę. no, może na krótko. ale i tak ktoś musi rządzić.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-44564688833785603472013-12-06T20:06:27.930+01:002013-12-06T20:06:27.930+01:00dokładnie tak jest. gapa czuli się i łasi a patrz...dokładnie tak jest. gapa czuli się i łasi a patrzy na drzwi, bo chce do domu. chocby na trochę. lubi zwiedzanie. ze względu na filipa, który tych kotów nie trawi i jest bardzo stary ja staram się jej "na pokoje" nie wpuszczać. buźkaewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-36860001959730345542013-12-06T20:04:22.669+01:002013-12-06T20:04:22.669+01:00te "moje" koty są zbyt niezależne, żeby ...te "moje" koty są zbyt niezależne, żeby zwracać uwagę na mój podniesiony głos. jeszcze klaskanie pomaga na chwilę.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-45422563007925772262013-12-06T20:02:45.587+01:002013-12-06T20:02:45.587+01:00masz rację. kociska są mściwe jak nie wiem co! ele...masz rację. kociska są mściwe jak nie wiem co! elektryczka leje swoją dorosłą córkę od czerwca. ile razy ją zobaczy. a tamta jak wpadnie na podwórko i jest matka to stara się być niewidoczna, bidula.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-46716487100076997102013-12-06T16:04:53.427+01:002013-12-06T16:04:53.427+01:00też mam taki dylemat. pisać czy nie . ale krótko...też mam taki dylemat. pisać czy nie . ale krótko napiszę. kot(ka) to samotnik, a u Ciebie jest ich sporo , nawet jeżeli nie wszystkie Twoje. więc biorą sprawy w swoje łapy. to jest naturalne.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-63232830329844739992013-12-05T15:49:10.843+01:002013-12-05T15:49:10.843+01:00Raczej nie, kot i tak zrobi swoje. Z kotem to troc...Raczej nie, kot i tak zrobi swoje. Z kotem to trochę jak z tym obrazem, co dziad do niego.Buziaki.paczuchahttp://paczucha.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-72318901472208040462013-12-05T02:09:00.709+01:002013-12-05T02:09:00.709+01:00Obserwowanie jak koty rządzą w stadzie to mega cie...Obserwowanie jak koty rządzą w stadzie to mega ciekawe zajęcie.Moja Kicia przylepa do człowieka,na pozostałą gromadkę syczy i prycha zawzięcie.Pozostałe albo są zdziwione i patrzą co jej do głowy strzeliło,albo uciekają.<br />W zasadzie nie wtrącam się w ich ustawki,no chyba że trwa to długo, to wtedy podnoszę swój głos i na chwil kilka jest spokój.<br />Ciekawe jest też to,że gdy słownie upominam któregoś kota,mój Agres robi to samo i zaraz goni winowajcę po całym domu,w końcu to on był pierwszym kotem w moim domu.<br />Na pewne sprawy nie mamy jednak wpływu.Małgorzata B.https://www.blogger.com/profile/06841175946773820938noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-31513347337355292222013-12-04T09:52:40.295+01:002013-12-04T09:52:40.295+01:00Dopóki krew się nie leje, to lepiej się nie wtrąca...Dopóki krew się nie leje, to lepiej się nie wtrącać, bo to się i tak potem zemści na tych gnębionych. Buziaki, Ewo. :)Gosiankahttps://www.blogger.com/profile/16010822749311231146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-15714201415423313392013-12-03T21:09:55.511+01:002013-12-03T21:09:55.511+01:00rybką prosto ze stawu. ale niestety, to tylko ich...rybką prosto ze stawu. ale niestety, to tylko ich marzenie.<br />usciskiewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-25954315933622297812013-12-03T21:08:24.950+01:002013-12-03T21:08:24.950+01:00akurat! psem mogę rządzić, kotem nigdy!akurat! psem mogę rządzić, kotem nigdy!ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-34794310976437248632013-12-03T20:28:30.545+01:002013-12-03T20:28:30.545+01:00W koncu dla tych hzwierzat jestes ponad strzalka.....W koncu dla tych hzwierzat jestes ponad strzalka....masz najwyzsze miejsce w hierarchi, wiec rzadz:))Aniahttps://www.blogger.com/profile/05538451772172494351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-69004704104909168902013-12-03T19:56:47.672+01:002013-12-03T19:56:47.672+01:00To faktycznie masz problem, ciekawa jestem, jakim ...To faktycznie masz problem, ciekawa jestem, jakim językiem do nich mogłabyś przemówić;) Chyba miseczką z czymś smakowitym.<br />Cieplutko pozdrawiam.Annahttps://www.blogger.com/profile/09627778091107983209noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-39812319684556526452013-12-03T14:31:00.639+01:002013-12-03T14:31:00.639+01:00właśnie i ja tak myślę. co jakiś czas jakaś kotka ...właśnie i ja tak myślę. co jakiś czas jakaś kotka próbuje przejąć rządy w stadzie. a nuż się uda?ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-31682300531211521052013-12-03T14:28:49.685+01:002013-12-03T14:28:49.685+01:00e tam, ja rządzę. koty rządzą i tyle. ja mogę tylk...e tam, ja rządzę. koty rządzą i tyle. ja mogę tylko pogadać:)ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-14740057456594756122013-12-03T14:25:15.193+01:002013-12-03T14:25:15.193+01:00wtrącam się jak już widzę, że miarka się przebrała...wtrącam się jak już widzę, że miarka się przebrała. w końcu zwierzaki muszą między sobą ustalić co i jak. inaczej nie umieją.<br />serdeczności:)ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-55411185613444308692013-12-03T14:23:46.196+01:002013-12-03T14:23:46.196+01:00mojemu bratu na początku też sie myliły. ale po dw...mojemu bratu na początku też sie myliły. ale po dwóch dniach już widział które jest które.<br />czasem jak któryś łaciatek stoi bokiem i coś go trochę zasłania to i ja przez chwilę mam kłopoty.<br />a ty masz coś z klawiaturą, andante?<br />pozdrawiamewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-38965581755283641232013-12-03T14:21:20.238+01:002013-12-03T14:21:20.238+01:00jeśli widzę, że łapoczyny zmieniają się w regularn...jeśli widzę, że łapoczyny zmieniają się w regularną bijatykę, wtedy interweniuję. ja wiem, że one rozumieją. czasem to widać. szczególnie po gapie.ewa z mazurhttps://www.blogger.com/profile/03881035402439274663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6769454567517860096.post-89113150874490976192013-12-03T14:10:04.629+01:002013-12-03T14:10:04.629+01:00Wiesz Ewo ,ja myślę ,ze nasze koty mają swoje zasa...Wiesz Ewo ,ja myślę ,ze nasze koty mają swoje zasady i kierują się swoją kocią mądrością.Ja obserwuję mojego czarnuszka czasami i podziwiam czasami jego mądrość ,a czasami jego głupotę.Ale i tak je kochamy przecież.anastazjahttps://www.blogger.com/profile/01398929098629589759noreply@blogger.com